Włodek
VIP - Very Important Pr0
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: 15:10:28 m is month Temat postu: |
|
|
A było to tak...:
Mój ojciec zostawił mnie, Krystiana, Zbycha i Kuchcika przed Soho przed 20:00. Poszliśmy do Żabki i Zbych kupił Bolsa (właściwie to ja, ale on dał kase). Poszliśmy na jakąś starą stacje kolejową. Ja od początku nie miałem zamiaru wypić wiele, Zbychu i tak przegią, zaczą pieprzyć od rzeczy i głos zaczą mu falować, Krystianowi żołądek zaczą odmawiać posłuszeństwa (ale pawia nie puścił). Wszystko zostało w rękach Kuchcika i dał se rade. Potem w Soho wypił jeszcze troche browca, spalił kilka szlugów i jeszcze jakiś shit (nie pamiętam co) to i żołądek nie wytrzymał od takiej mieszanki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|